Pakowanie się i sprawdzanie , czy wszytko się ma . Mówię tu oczywiście o wycieczce do Londynu , moim marzeniu , niestety tylko na tydzień , oraz z klasą.Mój pierwszy wyjazd tam wyobrażałam sobie kompletnie inaczej . Zakupy , zwiedzanie , a najważniejsze szukanie One Direction . No cóż taki los.
Zostało około półtorej godziny , za niecałą godzinę mam być na Dworcu PKS , pół godziny mamy poczekać , pani chce sprawdzić obecność . Mamy już szesnaście lat. Trochę samodzielności , no proszę.Czekałam na dzwonek do drzwi i się doczekałam , przed nimi stała moja przyjaciółka Angela- Pożegnałam się z Rodzicami i ruszyłam w stronę Niewielkiego Samochodu rodziców Przyjaciółki .
Rzuciłam Wesołym "Dzień Dobry" i Wsiadłam .
Całą drogę na Dworzec rozmawiałyśmy o tym , jakie jesteśmy podekscytowane .
Przy pożegnaniu nie obeszło się bez płaczu Mamy Geli . Pani Sprawdziła Już Obecność , nie lubiłam tego , czytała za każdym Razem moje imię Charlott. Wolałam Lottie , tak mówili do mnie znajomi i rodzina. Było mniej oficjalne. A tamto. Takie sztywne.
Zajęliśmy miejsca w Autobusie , siedziałyśmy przed samym telewizorem , tuż przy Łazience i Wyjściu . Także Miejsca miałyśmy z sam raz. Wyjęłam Słuchawki . Włączyłam Lolly Justina , lubiłam tą piosenkę ze świadomością o czym jest. i zabrałam się do czytania Siły Marzeń Byłam Tak wczytana w Lekturę , nawet nie zauważyłam kiedy minęły trzy godziny jazdy . Mieliśmy piętnastominutowy postój . W Tym czasie mogliśmy pójść coś kupić lub po prostu do toalety . My miałyśmy jednak inny pomysł . Za Stacją paliw wyciągnęłyśmy po papierosie . Spaliłyśmy , zaszłyśmy jeszcze do sklepiku po gumy , by nauczycielka nie wyczuła zapachu tytoniu od nas . Weszliśmy z powrotem do Autobusu . Kierowca poprosił nas o jakieś propozycje Filmów,lub czy może mamy jakieś płyty przy sobie. Lecz nikt nic nie miał , pani nas nie powiadomiła o takiej możliwości .Ale Zaproponowaliśmy Sale Samobójców . Nikt nie miał żadnych lepszych Argumentów , więc potaknęliśmy i obejrzeliśmy . Nie obeszło się bez komentarzy " Ale Krzywy ryj" w najpoważniejszych momentach filmu . Czas podróży szybko minął . Mieliśmy nie więcej niż pięć postoi . Na każdym po papierosie , trwały one po piętnaście minut plus jeden był na obiad. Mieliśmy godzinę dla siebie.
Na miejscu Zatrzymaliśmy się przed Hotelem , stało tam pełno Dziewczyn , najwidoczniej Directioners ...Zaraz ... Directioners?! Chłopcy tu są?! O boże ! O Boże! Mogę ich zobaczyć! O Jezu! - Myślałam , że oszaleje , wszyscy spojrzeli na mnie , ja i Angela byłyśmy tak podekscytowane. A jeśli naprawdę ich zobaczymy. A jeśli naprawdę?! Tak ... Podróż do Londynu , spotkanie ich . Jeden się we mnie zakocha.. To takie proste. Zawsze o tym marzyłam , ale to nie było takie proste.
Zobaczyłam Danielle , która przechodziła obok , chciałam podejść i poprosić o Autograf , ale jak by mnie coś sparaliżowało . Nie mogłam podejść wstydziłam się , tak po prostu .
Była Smutna , zaraz za nią szła Eleanor . Uśmiechnięta , jak by nic się nie stało . Może nic się nie stało? Tylko ja tak myślę? Czemu są tu tylko One? A gdzie Chłopcy? I Czemu zadaje tak dużo pytań? No nic , wyjęliśmy walizki . Pani wskazała pokoje . Rozłożyliśmy swoje rzeczy . Odruchowo podłączyłam telefon do Ładowania . Oznajmiłyśmy pani , że idziemy się rozejrzeć po Hotelu i tak zrobiłyśmy . Nie skończyło się na samym Oglądaniu Budynku . Ale na robieniu zdjęć i Spotkaniu jednej Polskiej Directioner , która opowiedziała nam co tak właściwie tu się wydarzyło ;
"Chłopcy przyjechali , pogadali z nami chwilkę , porobili zdjęcia i rozdali kilka autografów . Przyjechało kilku mężczyzn elegancko ubranych w Garniturach , krawatach . Wszyscy zabrali się na górę , za około piętnaście minut Były Tu Dani i El . W Pokoju Siedzieli nie dłużej niż pół godziny , Daniell wybiegła z Płaczem , za nią Eleanor. Później chłopcy . Liam uśmiechnął się sztucznie i nas przeprosił , powiedział , że źle się czuje. Harry i Lou nawet nie podeszli . Zayn i Niall podpisali kilka Płyt i poszli , nie byli za szczęśliwi ..." Podziękowałyśmy jej , wymieniłyśmy się Twitterami i odeszłyśmy . Poszłyśmy do pokoju . Przez cały wieczór rozmawiałyśmy o Modest , Larrym , Eleanor oraz Płaczącymi Lanielle. Zobaczymy co będzie jutro .
A na dziś to już koniec .
Em xx
Będę pisała te opowiadanie w sposób Pamiętnika . Skomętujscie jeśli się wam podoba , zachęci mnie to do drugiej części .
Mrs Horan`♥