niedziela, 10 lutego 2013

# 5. Harry ♥

Wybiegłaś z klubu cała roztrzęsiona i zapłakana . Nigdy nie byłaś aż w tak złym stanie .
Biegłaś ulicami Londynu do waszego mieszkania . Chciałaś wykrzyczeć na cały głos jak bardzo go nienawidzisz i jak bardzo cie zranił  .
Charlie w klubie namiętnie całował się z jakąś blondynka obmacując ja przy tym . 
Gdy to zobaczyłaś oniemiałaś  stałaś jak słup nie wiedząc co zrobić . 
Charlie spojrzał się tylko na ciebie po czym zaczął kontynułować . Nie był pijany widać zrobił to specjalnie . 
W waszym związku nie układało się od paru tygodni . Ale myślałaś , że to minie , lecz nie myślałaś , ze on może  Cie zdradzić . 
Kochałaś go jak nikogo innego .
Gdy dotarłaś do mieszkania wzięłaś walizkę spakowałaś tam wszystkie swoje najpotrzebniejsze rzeczy i wybiegłaś . Wezwałaś taksówkę po czym usiadłaś na schodach przed domem i zaczęłaś płakać .
- Dlaczego on mi to zrobił .. DLACZEGO ?  W kółko zadawałaś sobie to pytanie .
Twój tusz jak i reszta makijażu spływały wraz ze łzami . 
Gdy taksówka przyjechała poprosiłaś , żeby kierowca zawiózł Cie na ulicę na której mieszkała twoja najlepsze przyjaciółka . Była dla ciebie jak starsza siostra . Mogłaś powiedzieć jej o wszystkim , pomimo to , ze była od ciebie starsza o 4 lata . 
Gdy dotarłaś pod drzwi [I.T.P] zadzwoniłaś . 
Nie musiałaś długo czekać aż [I.T.P] otworzy drzwi . 
Zobaczyła Cie z walizka całą roztrzepaną i czerwona od płaczu . 
Złapała Cie za rękę i wprowadziła do środka po czym mocno przytuliła . 
Usiadłyście na kanapie ,[I.T.P]dała Ci mokry ręcznik żebyś mogła wytrzeć twarz .
Po chwili spytała : -
- [T.I] powiesz mi co sie stało . ?
- On , oo-n , on mnie zdradził z jakąś suką w tym klubie . Na moich oczach rozumiesz to ? Widział , ze sie na niego patrze wieć spojrzał sie a potem wrócił z powrotem  do lizania sie z tą DZIWKĄ ... . Dlaczego on mi to zrobił ? Może nie byliśmy idealna parą , ale ja go kochałam i to bardzo Nie musiał mnie od razu zdradzać ...
Znowu zaczęłaś głośno płakać . 
- Wszystko będzie dobrze zobaczysz . Idź sie wykąpać . Powiedział [I.T.P] po czym cie jeszcze raz przytuliła . 
Po jakims czasie poszłas na górę sie wykąpać i trochę ogarnąć .   ubrałaś sie w dresy i szarą bluzę a włosy związałaś w koka . Uspokojona zeszłaś na dół . 
Usłyszałaś jak [I.T.P] rozmawia przez telefon : 
- Jest bardzo roztrzęsiona .Właśnie sie kąpie . Jeśli mozesz przyjedź nie dam sobie sama rady . Po czym skończyła rozmowę . 
Weszłaś do kuchni udając , że nie słyszałaś rozmowy  .
- Zaraz przyjedzie mój kuzyn .. Mam nadzieje , ze nie masz nic przeciwko . Rzekła [ I.T.P ] . 
- Nie oczywiście , ze nie mam . 
Po niespełna 15 minutach ktoś zadzwonił do drzwi .
Twoja Przyjaciółka poszła otworzyć . W drzwiach stanął Przystojny mężczyzna o zielonych oczach . Na głowie miał piękne bujne loczki . 
Zdjął buty , odwiesił kurtke i usiadł na kanapie obok Ciebie . 
- Cześć jestem Harry . 
- Hej [T.I] jestem . 
Chłopak uśmiechnął sie do cb i zobaczyłaś w jego oczach szarmancki błysk . 
Rozmawialiście w 3 dość długo , powiedziałaś chłopakowi co dokładnie sie stalo . 
Chłopak musiał juz iść . Wymieniliście sie numerami po czym odprowadziłaś go do drzwi . Harry ubrał sie , pocałował Cie w policzek i wyszedł . 
Pożegnałaś sie z [I.T.P ] i udałaś sie do pokoju w którym miałaś spac . 
Położyłaś sie na łóżko gdy nagle usłyszałaś wibracje dochodzące z twojego telefonu . 
Zobaczyłaś , ze dostałaś sms 'a  . 
- ' Zobaczymy sie jutro przyjadę po Ciebie o 16 ok ? Harry  : * ' 
Uśmiechnęłaś sie do telefonu po czym odpisałaś : 
- ' Oczywiście : * ' 
***
Wstałaś po 13 zjadłaś śniadanie , rozmawiałaś z [ I.T.P ] po czym poszłaś sie szykować . 
Ubrałaś białą koszulke , czarne rurki i białe Conversy . 
Włosy rozpuściłaś bo miałaś długie brązowe i kręcone . 
Niedługo po tym Harry zadzwonił do drzwi . 
Dzień miną was bardzo fajnie rozmawialiście długo przez co sie bliżej poznawaliście . Zapomniałaś już co stało sie poprzedniego dnia byłaś zauroczona Harrym i jego wdziękiem . 
Gdy bylście juz pod domem twojej przyjaciółki Harry Cie pocałował . Ty odwzajemniłaś pocałunek po czy Harry oderwał sie od Ciebie i powiedział : 
-Ja .. Przepraszam nie powinienem .. 
- Ależ nic sie nie stało . : *
- [T.I] muszę Ci cos powiedzieć . Pomimo to , ze znam Cie jedynie 2 dni to sie w tobie zakochałem . Jesteś wspaniała , nigdy nie poznałem tak pięknej a zarazem inteligentnej dziewczyny jak ty . 
Nie wiedziałaś co powiedzieć zrobiłaś to co podpowiadało ci serce . 
Pocałowałaś go tym razem bardziej namiętnie Harry odwzajemnił to z uśmiechem na twarzy . 
Od tamtego czasu minęły 2 lata . Jesteście bardzo szczęśliwi . 
Jesteś w 4 tygodniu ciąży i spodziewacie sie bliźniaków . 

















---------> KONIEC          
To mój 2 imagin , który napisałam sama . Mam nadzieje , ze sie  podoba . 
/ Mrs. Tomlinson  ♥


1D3D . : *



1D3D trailer filmu pokazano na dziś pokazać rano dał nową rozszerzoną zapowiedź nadchodzącego jednym kierunku filmu wychodzi w sierpniu. obejrzeć pierwszy jednym kierunku 3D zwiastun filmu, który został wydany w dniu dzisiejszym! W przyczepie pokazane na wystawie Dzisiaj Directioners dostać inny obejrzenia filmu gorąco oczekiwanej. 1D3D film zapowiada okazję dla fanów "zobaczyć świat ich oczami," pokazano niektóre z niesamowitą zza kulis ich koncert Madison Square Garden, a słyszymy o w jaki sposób, mimo że brakuje ich rodzin, oni "stają się dosłownie jak bracia." pociąganie nosem. film jest data wydania to 30 sierpnia 2013. To będzie jedno gorące lato!


Macie tutaj zwiastun : 




Ja osobiście czekam z niecierpliwieniem na to . : *
Jeśli bd kolejny zwiastun napisze notkę . 
Wchodźcie także na naszą stronke na fb . 
>>KLIK<<
To naprawdę ważne .
Dla was to kilka sekund i głupie ' Lubie to '  .
A dla nas to znaczy bardzo dużo , bo wtedy wiemy , że mamy dla kogo pisać ...
Nie robimy tego dla siebie tylko dla was .
Dziękuje  i Proszę was ..
/ Mrs Tomlinson . ♥

# 3. Niall

Na początek włączcie to :
>>KLIK<<

Sznur czy pistolet ?
Pistolet czy sznur ?
Jak się się skutecznie i w jak najmniej bolesny sposób pozbyć tego najwspanialszego daru, jakim jest życie ?  Bo po co żyć ? Po co marnować tlen, tym, którzy cokolwiek byś nie powiedział zawsze są w dobrym humorze ? Cholerni optymiści ... Moje zastanowienia przerwało pukanie do drzwi. Ale ja nie chcę ich widzieć ! Siedzę w tym pokoju od trzech dni i pewnie już nigdy z niego nie wyjdę. Bynajmniej o własnych siłach. Pukanie nie ustawało.
- [T.I.] otwórz te cholerne drzwi ! Rosalie chce się do ciebie przytulić, porozmawiać. Nie zostawiaj jej ! - usłyszałam. Mnie też zostawiono i nic na to nie poradzę. Życie jest brutalne, pełne pułapek i zasadzek i nic na to nie poradzisz.  No, ale byłam jej matką. Nie mogłam ot tak, zepchnąć ją na drugi plan.
- Wejdź, Rose - powiedziałam po kilku minutach ciszy.
Ale w drzwiach nie ujrzałam drobniutkiej blondyneczki o błękitnych oczętach tylko Zayna.
- [T.I.] nie zamykaj się w sobie. To, co się ostatnio stało. Życie musi trwać dalej. Jest Ci cholernie trudno, wiem o tym. Nie odwrócisz biegu zdarzeń. tak miało być i tyle. Wiem, co czujesz ... - Zayn chciał mnie pocieszyć.
- Gówno wiesz ! - krzyknęłam - Ja to widziałam. Postaw się na moim miejscu ...
Obraz zdarzenia sprzed kilku dni stanął mi przed oczyma.
Jechałam z Niallem po rzeczy dla maleństwa, które miało pojawić się na tym strasznie niesprawiedliwym świecie za 5 miesięcy. Wracając do domu w nasz samochód uderzył tir. W stronę kierowcy ... Bałam się o zdrowie dziecka, a jeszcze bardziej o życie Niallera. Odwróciłam się w stronę męża. Jego skroń była cała od krwi. Wyszeptał : Kocham Was i ... i odszedł. Cholera ! Jak on mógł mnie z tym wszystkim zostawić ? No jak ?! Co ja miałam powiedzieć córeczce ? Że jej ukochany tatuś nie żyje i ma iść się bawić ? Ma dalej normalnie żyć ? Ze mną i dzieckiem było wszystko w porządku, ale mnie odechciało się żyć. Chciałam uciec od problemów.
- [T.I.] wszystko dobrze ? Ej, wyjaśnij mi coś. Po co Ci ten pistolet i sznur ? Chcesz się zabić, dziewczyno ?  Pomyślałaś o Rosalie ? Pomyślałaś o tym maleństwie ? - zapytał, uprzednio położywszy dłoń na moim zaokrąglonym brzuchu. - Niall chce ... chciał, żebyś była szczęśliwa. Śmierć da Ci Tobie radość ?
- Chcę z nim być ! Kocham Go, rozumiesz ?!
Nie miałam już sił, by płakać. Wtuliłam się w Malika. Chłopak objął mnie i pocałował w głowę.     
- Kiedyś się spotkacie, ale jeszcze nie przyszedł ten czas. Masz dla kogo żyć. Pomogę Ci. Niall będzie patrzył na Was z góry, będzie przy Tobie. On Ciebie nie opuści, nie martw się. Ja też nie zostawię Was, ale błagam, nigdy więcej takich numerów, okej.
Przytaknęłam. Może i Zayn ma rację ? Tak, musiałam znaleźć siły. Musiałam być wsparcie dla Rose i nienarodzonego maleństwa. Musiałam ...

~*~

Dziś Niall junior skończył 7 miesięcy. Rosalie, jak przystało na starszą siostrę, opiekuje się braciszkiem. Mija rok od śmierci Niallera. Co najmniej dwa razy w tygodniu odwiedzam jego grób. Relacjonuję " Mu " jakie postępy zrobił nasz synek czy czego nauczyła się w szkole nasza córeczka. Tłumaczę pociechom, że ojciec chciał dla nich jak najlepiej, że teraz patrzy na nich z nieba. Pierwszym słowem wypowiedzianym przez Nialla juniora to " tata ". Popłynęły łzy. Szczęścia. Ich " zastępczym " ojcem jest Zayn, który tak jak przyrzekł, dba o nas. Ale nie spotykam się z nim, nie jesteśmy razem. Nie wyobrażam sobie nikogo obok mnie oprócz Nialla. Dzięki Malikowi na moim czarnym niebie w końcu zaświeciło słonce ...

Szyba, 
Dwoje ludzi, dwa światy
Jeden płomień, jedna chwila
Dotyk, pocałunek
Oddzieleni
Na zawsze
Na wieczność

.













Imagin nie jest mój , ale jest świetny . : * . Pochodzi on z tej stronki  .       --------> >>KLIK<< ...
/ Mrs . Tomlinson . ♥